Pani Nigara Mirdad Omar, radczyni polityczna w Ambasadzie Afganistanu w Warszawie, wiceszefowa placówki, opowiada o swoim kraju i trochę o życiu w Warszawie. Jest i wzmianka o nas. Pozdrawiamy wszystkich mocno. Wojna w Jemenie o 2:30 w nocy – symbolicznie – weszła w ósmy rok. Więcej o tym niebawem.
W perskim kalendarzu rozpoczyna się nie tylko nowy rok, ale także nowe stulecie. Jak mówi Pani Nigara Mirdad Omar, radczyni polityczna Ambasady Afganistanu w Warszawie, wiceszefowa placówki, Nawruz to to światło i odrodzenie. Wszystkim życzymy światła, miłości i pokoju.
Dziś Wasze pieniądze przekazaliśmy do naszych jemeńskich partnerów z MonaRelief. Przekazaliśmy 1800 EUR – dziś to 8814,96 PLN. Koszt przelewu 105 PLN bez zmian – zapłaciliśmy sami, żeby Wasze pieniądze w całości trafiły tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Przekaz idzie około tygodnia, ale tym razem zezwolenie na dystrybucję już jest. Przeogromnie Wam dziękujemy za wsparcie dla Jemenu – pod koniec marca wojna w Jemenie wchodzi w ósmy rok.
Dramat Ukrainy nie zatrzymał innych dramatów. Nie zlikwidował głodu w Jemenie i Afganistanie. To tylko temat zniknął z mediów. Ale nie wojny i głód.
Popatrzcie na nowe zdjęcia z naszej niedawnej dystrybucji w okolicach Hudajdy.
Wszystkim Darczyńcom jeszcze raz przeogromnie dziękujemy, wszystkich wspierających mocno pozdrawiamy
Udostępniajcie, pls. Wielu z Was pewnie, tak jak niektórzy z nas, jest teraz na dworcach i w innych miejscach recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy – warto o tej platformie i pomocy medycznej za darmo pamiętać.
https://www.znanylekarz.pl/dla-ukrainy
Tak jak Wy, my też zbieramy te okruchy wiedzy w trakcie.
Wszystkich mocno pozdrawiamy
To dzieje się na bieżąco, bardzo spontanicznie. Ludzie przynoszą żywność, środki czystości, koce. Młodzi wolontariusze, którzy są na Centralnym dłużej, próbują to organizować. Są oddzielne stanowiska z lekami, żywnością, zgłoszeniem zapotrzebowania na nocleg. Można za darmo dostać polską kartę do telefonu – na miesiąc. Pewnie każde z Was pomaga na różne sposoby. W Warszawie to jest jeden z nich. Tłumaczy jest dużo po południu. Ale bardzo wcześniej rano są potrzebni. Także późnym wieczorem. Wystarczy naprawdę podstawowa znajomość języka. Mocno Was pozdrawiamy & działamy.
Czerwona soczewica, biały ryż, suszone owoce, rodzynki, orzechy, płyny do prania, elementarne kosmetyki – za to wszystko Wam serdecznie dziękujemy. Zbiórka, jak zwykle, na Foksal 10 w Szkole Jogi. Zbieramy do jutra do 16:00. Jeśli ktoś z Was bywa w okolicy, to można coś dorzucić. Jeśli nie teraz, to niebawem odpalimy kolejną zbiórkę. Tego, co jest, na trochę wystarczy. To wszystko odbywa się bez udziału pieniędzy Stowarzyszenia. Wszystko, co wpłacacie na konto dla Jemenu niebawem do Jemenu trafi. Serdecznie dziękujemy za wszelkie wsparcie, wszystkich obserwujących mocno pozdrawiamy. PS: Wczoraj Doktor Mariusz naprawił rodzinie pralkę. Jak zawsze – na czas i mega sprawnie. Dla tych, którzy Doktora Mariusza nie znają – absolwent socjologii, który z amatorskiego naprawiania wszelkiego AGD stworzył swoje zajęcie i źródło utrzymania. Podróżuje z kasą fiskalną. Dla bardziej technicznie ogarniętych – także teleporady. Jest na Facebooku.
Dziękujemy Basi i Tomkowi za łóżko dla afgańskiej rodziny. Basia i Tomek nie tylko przekazali łóżko, dokupili nowy materac, ale sami zatargali wszystko do mieszkania. W piątek naprawiamy pralkę – przy czwórce małych dzieci to mega pilne. Ale równie pilne jest jedzenie – bo oni, od czasu ‘narodowej’ ewakuacji 26 sierpnia 2021 nie otrzymali ani złotówki wparcia. To jedna rodzina, więc zbiórka nieduża – tylko jeśli jesteście w centrum Warszawy lub bywacie na Foksal. Co potrzebne: czerwona soczewica, biały ryż, olej, rodzynki, suszone owoce, orzechy, szampon, płyn do prania/także ręcznego – za wszystko będziemy ogromnie wdzięczni. Wszystkich mocno pozdrawiamy, dziękujemy za każde wsparcie.