single

Powrót do « Wydarzenia

Sierpień 2023

30 sierpnia

Dziś przekazaliśmy naszym jemeńskim partnerom z Mona Relief 1900 EUR (8835, 19 PLN) na pomoc żywnościową, czyli na kosze (zestawy żywności) dla 50 rodzin. Ceny bardzo poszły w górę, więc nasz przelew też jest większy. Mamy nadzieję, że teraz przelew dojdzie sprawnie.
Bardzo Wam serdecznie dziękujemy za niezwykłe wsparcie.
Dzisiejsze zdjęcie pochodzi z Dżibli.
Mocno Was pozdrawiamy & działamy.

 

 

29 sierpnia

Kabul dzisiaj – jest wtorek, więc jest lekcja angielskiego dla dwudziestu dziewczynek i dziewcząt w sierocińcu, który wspieramy. Popatrzcie tylko na literki – widać skupienie, pilność, chęć uczenia się. Ale sielsko nie jest. Dziś kolejny dzień bez dostępu do oficjalnej edukacji dla dziewcząt powyżej dwunastego roku życia. Pisaliśmy już wcześniej – w niektórych prowincjach talibowie uważają, że do dziesiątego roku życia. Niektórzy z nich biorą za drugie, trzecie żony dziewczęta czy młode kobiety, które mają wykształcenie. To taka nowa moda. Ale robią to siłą. Naprawdę raczej nikt dobrowolnie nie chce wydać córki za niepiśmiennego śmierdziucha, którego jedynym argumentem jest przemoc lub okrucieństwo. Inni wywożą swoje rodziny za granicę i tam córki chodzą do szkoły lub studiują. W kraju właśnie zatrzymali grupę kobiet, które otrzymały stypendia za granicą – nie zezwolili na wylot. Najnowszy pomysł – zabronili kobietom wstępu do parku narodowego w Bamian. To tam talibowie 1.0 wysadzili w powietrze posągi Buddy.

 

24 sierpnia

Prosto z Chersonia – popatrzcie na zdjęcia, pls. Ta wojna trwa – choć medialnie powszednieje. Medycy bardzo wdzięczni za nasze podkłady i mokre chusteczki – w szpitalu naprawdę bardzo często brak wody.
Chylimy czoła przed Anią Anna Borkowska-Podgórska za spokój i odwagę. Tym razem pojechały trzy dziewczyny. Jeden samochód wypełniony po dach.

 

21 sierpnia

Na początku jest pomysł, który wydaje się zupełnie z księżyca. Ludzie dookoła patrzą z niedowierzaniem, niektórzy pukają się w czoło, inni uśmiechają sceptycznie. Tak było w naszym przypadku ponad dwadzieścia lat temu, tak było teraz, gdy Fatik, założyciel i szef naszej partnerskiej organizacji w Jemenie Mona Relief postanowił wybudować szkołę dla ponad tysiąca uczniów. Szkoła stoi i czeka na uczniów.
W piątek przyjechało wyposażenie – w tym 90 ławek. Dzięki Wam mamy w tym udział – 32 ławki zostały kupione za Wasze pieniądze, za pieniądze z Polski.
Przelew wysłaliśmy w czerwcu – potem wiele tygodni trwało poszukiwanie przelewu. My złożyliśmy reklamację. Potem złożył Bank PKO BP. Grunt, że przelew się znalazł i mogliśmy dorzucić się do wyposażenia szkoły.
Również dzięki Wam jesteśmy gotowi zrobić kolejny przelew – tym razem na kosze, czyli zestawy żywności dla pięćdziesięciu rodzin wewnętrznych uchodźców.
Serdecznie dziękujemy za Wasze wsparcie i zrozumienie – działamy w terenie trudnym nawet dla największych organizacji.
Mocno pozdrawiamy & działamy.

 

 

16 sierpnia

Zdjęcie od Lozy dzisiaj – Loza, jemeńska uchodźczyni nadal w Markazi, ale jest szansa, że po ośmiu latach Loza z rodziną wyruszy w drogę powrotną do domu. To są tak zwane duże łodzie. Czyli te tak zwane oficjalne. Wiecie z naszych wcześniejszych wpisów, że kibicujemy Lozie i oferujemy konkretne wsparcie.

Dziś też wystartował projekt na www.thenewhumanitarian.org The Yemen Listening Project Annie Slemrod – udostępniliśmy szeroko – zachęcamy wszystkich obserwujących do aktywności. O Jemenie trzeba mówić. I nie ustawać w tym.

Nasz przelew do Mona Relief z dnia 9 czerwca znalazł się dziś – jesteśmy Wam winni to wyjaśnienie. Składaliśmy kolejne reklamacje, składał bank PKO BP  już bardzo oficjalnie. Wiemy, błędy mogą wystąpić wszędzie. Może być brak prądu. Może paść system. Grunt, że dzisiaj nasi jemeńscy partnerzy z MonaRelief mają Wasze pieniądze na swoim koncie.

Dziś też zakupiliśmy mokre chusteczki i podkłady na łóżka dla szpitala w Mikołajowie. Tam bardzo często nie ma wody. Medycy nie mają szansy na mycie rannych. Więc tym razem taka prośba – bo mieliśmy niewielką kwotę 987,30 PLN – i od razu chcieliśmy przekazać to na pomoc.

Wszystkim wspierającym kłaniamy się nisko, mocno pozdrawiamy & działamy.

 

15 sierpnia

Dwa lata panowania talibów.
Połowa społeczeństwa wymazana z życia publicznego. I jednocześnie bardzo aktywna w podziemiu.
694 dni talibskiego zakazu edukacji dla dziewcząt powyżej dwunastego roku życia. W wielu prowincjach to może być też dziesięć czy dziewięć lat. A wiek i tak bywa mocno umowny. Młode kobiety i dziewczęta bardzo chcą się uczyć. To ich jedyna broń. Książka (na zdjęciu naszych dwadzieścia podręczników), długopis, coraz częściej komputer. Przez chwilę wyobraźcie sobie, że praktycznie nie możecie wyjść z domu, i w każdej chwili może ktoś wydać was za mąż za niepiśmiennego śmiercdziucha. Będziesz drugą, a może trzecią żoną. I nie będzie ucieczki. Afganistan dwa lata po wejściu talibów do Kabulu, #15Sierpnia Chcemy wierzyć, że nawet najdłuższa noc kiedyś się skończy. Każde wsparcie dla edukacji kobiet w Afganistanie teraz na wagę złota.

 

 

 

10 sierpnia

Ukraina – wojna – zdjęcia i film z trasy do Ani. Obejrzyjcie, pls i udostępniajcie szeroko.
Ta wojna wciąż trwa, chociaż niektórym najwyraźniej spowszedniała.

 

 

8 sierpnia

 

Ania właśnie wróciła z Ukrainy. Chylimy czoła. Podziwiamy odwagę i spokój. Ania pisze tak:

‘Zestawy zostały dostarczone do rąk własnych doktora Dimy. Szpital i Dima są niezmiernie wdzięczni za wsparcie. Ten przyfrontowy szpital niejednokrotnie ma problemu z podstawowym sprzętem medycznym, gdyż zużywa się on w mgnieniu oka z racji zaostrzenia walk i ilości rannych. Bardzo jestem wdzięczna i dziękuję za zaufanie… ‘
 
Dziś również otrzymaliśmy zdjęcia z Kabulu. Jest wtorek, więc dzień kolejnej lekcji języka angielskiego. Dziewczynki otrzymały podręczniki. To dodatkowa kwota – 48 USD. Wyrównamy to w następnym przelewie – bo każdy przekaz to loteria – przechodzi lub nie. Grunt, że dziewczynki się uczą. Szukamy możliwości transportowych – bo angielskie książki zawsze jesteśmy tu w stanie zdobyć.
Wszystkich obsewujących mocno pozdrawiamy, dziękujemy za każde wsparcie.
 
 
 
 

6 sierpnia

Kabul dzisiaj – dziewczynki z sierocińca podczas pierwszej lekcji angielskiego z nową nauczycielką. Lekcje będą odbywać się trzy razu w tygodniu – w niedziele, wtorki i czwartki. To wszystko za nasze 120 USD – jako wynagrodzenie dla nauczycielki.
Dziś mija 685 dni talibskiego szlabanu dla edukacji dziewcząt powyżej dwunastego roku życia. Słychać coraz częściej, że w niektórych prowincjach Afganistanu szlaban ma także objąć dziewczynki powyżej dziesiątego roku życia. A wiek jest często i tak sprawą mocno umowną.
Nasza wiadomość jest co najmniej podwójnie dobra – dziewczynki się uczą i nauczycielka ma źródło dochodu. Wszystkich obserwujących serdecznie pozdrawiamy, mocno dziękujemy za każde wsparcie i dobre słowo.

Nasi Partnerzy