Wiewiórka czy kotka może przysiąść na ławce w parku i cieszyć się wrześniowym słońcem. Może patrzeć na kogo i na co chce. To słowa Meryl Streep na forum ONZ, które pewnie już znacie z serwisów informacyjnych. I to wszystko niestety prawda – gdy mówimy o przestrzeni publicznej. Ale tam, gdzie nie widać, praca wre. Dziewczynki w sierocińcu w Kabulu przez całe lato uczyły się pilnie. Popatrzcie na zdjęcia, które właśnie dostaliśmy od Nassira. Trzy lekcje języka angielskiego w tygodniu dla dwudziestu dziewcząt to miesięcznie $120. Nauczycielka ma stały dochód. Bardzo zapraszamy do współpracy. Może wokół Was jest ktoś dotychczas niezaangażowany w działalność pomocową i chciałaby/chciałby coś zrobić? Nawet jednorazowo? Może grupa osób? Pomyślcie, pls. Rzućcie hasło w pracy. Wszystkich mocno pozdrawiamy, czekamy na dystrybucję żywności w Sanie.
Dzięki naszym Najwierniejszym Wspierającym przekazaliśmy 1900 EUR (8440, 56 PLN) naszym jemeńskim partnerom na żywność dla 50/51 rodzin. Taki zestaw minimum pozwalający przetrwać miesiąc. Jemen teraz też doświadcza powodzi. Muszą się z tym zmagać bez wsparcie państwa.
Dlaczego zdjęcie Koła Wolontariatu z XVIII LO im. Jana Zamoyskiego? Wczoraj złożyliśmy pisemne podziękowania skierowane do Dyrekcji Liceum. Podziękowania za możliwość współpracy, ale tak naprawdę to gratulacje – że mają coś tak niesamowicie prężnie działającego. To właśnie z nimi cały czas zbieramy ręczniki, pościel i leki dla ukraińskiego szpitala. Był w Pokrowsku (obwód doniecki), ale został ewakuowany. Działa dalej. Transporty z Polski docierają regularnie. Zbióka cały czas w Szkole Jogi Foksal.
Serdecznie dziękujemy za Wasze niesamowite wsparcie.
Wszystkich mocno pozdrawiam & działamy.
Książki, które widzicie na zdjęciu pomkną jutro do Kabulu do nauczycielki angielskiego, która czy 20 dziewcząt we wspieranym przez nas sierocińcu. Serdecznie dziękujemy Jagodzie Grondeckiej za usługę kurierską. Całość zmieściła się w jednym zgrabnym plecaczku. Wszystkie książki bardzo praktyczne. Niby dziś wszystko można znaleźć w sieci, ale do tego trzeba mieć sieć i prąd. A w wielu miejscach na świecie tego czasem nie ma.
Dziewiątego września 2001 roku zginął Ahmad Szah Masud, Lew Pandższiru, Bohater Narodowy Afganistanu.
Gdyby żył, Afganistan – a wraz z nim świat – wyglądałby inaczej.
Nieoceniona Profesor Edyta z warszawskiego XVIII im. Jana Zamoyskiego wraz z Nieocenioną Anią ze Stowarzyszenia Egala w akcji. My – Stowarzyszenie Szkoły dla Pokoju oraz Szkoła Jogi Foksal coraz bardziej zamieniamy się w prężne centrum logistyczne. Wczoraj Edyta i Ania przejęły towar w locie – z samochodu do samochodu i wszystko pomknęło do Białegostoku, nawet bez przeładunku na Foksal. Dzięki Nieocenionej Profesor Edycie uchodźcy w białostockim ośrodku otrzymają bardzo praktyczne kurtki, buty, butelki termiczne.
Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym – pozdrawiamy mocno & działamy.
Dystrybucja żywności w Sanie dzisiaj – to dzięki Wam, Naszym Najwierniejszym Wspierającym. Tym razem 51 rodzin otrzymało Waszą/Naszą pomoc. Mają co jeść na cały miesiąc. To oczywiście zestaw minimum, pozwalający przeżyć. Serdecznie dziękujemy za wsparcie dla zapomnianego Jemenu. Dziś mija 3449 dni blokad, beznadziei, straconych szans. Jakby było mało, kolejne uderzenie powodzi i podtopień. Nie ma państwa, więc ludzie są zdani na pomoc organizacji pozarządowych, a to nie jest teraz łatwe.
Bardzo prosimy o udostępnianie linku do zrzutki www.zrzutka.pl/x29xkv.
Wszystkich mocno pozdrawiamy & działamy.
Przekaz do Kabulu właśnie poszedł. Dwa razy po 120 USD, czyli pieniądze na trzy lekcje angielskiego tygodniowo we wrześniu i październiku. To nie nasza zasługa. Tym razem to Uparcie Anonimowa Dobra Dusza – i tylko tyle możemy powiedzieć. I przede wszystkim bardzo podziękować. Dwadzieścia dziewcząt w kabulskim sierocińcu dobrze wykorzystuje czas. Edukacja to kapitał, którego nie odbierze żaden talib. A ta noc kiedyś się skończy. Trwa już ponad trzy lata.
Do Jemenu dotarł także Wasz/nasz przelew. Po miesiącach blokad i paraliżu systemu bankowego. Trwają przygotowania do kolejnej dystrybucji żywności.
Serdecznie dziękujemy naszym Najwierniejszym Najwspanialszym Wspierającym. Bez Was tego by nie było. Każda wpłata ma sens. Zlecenie stałe na kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych miesięcznie to realna pomoc.
Nadal prowadzimy dwie zrzutki. Jedna na koszyki, czyli żywnościowe minimum https://zrzutka.pl/x29xkv , druga na wsparcie edukacji https://zrzutka.pl/r9gktv# – bardzo prosimy o szerokie udostępnianie.
Mocno pozdrawiamy & działamy.